Propozycje naziemnego metra w Jeleniej Górze
Potencjalna ilość przystanków, na początku ma być ich oczywiście mniej
http://www.jeleniagora.pl/pdf/Zinteg...ublicznego.pdf
Więcej informacji w tym dokumencie na stronach 72-77
"Gazeta Wrocławska": Jeleniogórzanie mają się przesiąść do szynobusów
Artykuł z 16.06.2011o tej inwestycji
Cytat:
Praktyczna dyskusja o nowych przystankach PKP
Przedstawiciele PLK i spółek kolejowych wspólnie z Jerzym Łużniakiem, członkiem zarządu województwa oraz prezydentem miasta, Marcinem Zawiłą i jego zastępcą Hubertem Papajem spotkali się wczoraj w jeleniogórskim Ratuszu na roboczym spotkaniu dotyczącym usytuowania przystanków na linii Szybkiej Kolei Miejskiej. Przeprowadzono też wizję lokalną proponowanych miejsc.
Wczorajsze, robocze spotkanie zarówno w Ratuszu, jak i podczas wizji lokalnej dotyczyło ustalenia harmonogramu działań, jakie trzeba będzie podjąć przy budowie Szybkiej Kolei Miejskiej. Mówiono o budowie nowych przystanków, które miałyby stanąć m.in. naprzeciwko Kościoła Łaski, przy estakadzie nieopodal Tesco czy KPSW (dawnego Kolegium Karkonoskiego) oraz o modernizacji istniejących, w tym Jelenia Góra Zachodnia, Osiedle Orle, Piechowice i Szklarska Poręba.
- Rozmawialiśmy na temat technicznych rozwiązań budowy przystanków na linii kolejowej Szklarska Poręba – Jelenia Góra. Jest kilka technicznych problemów, w tym m.in. fakt, że mamy trzy, a nie dwie linie kolejowe. To powoduje, że budowanie rozjazdów stanie się trudniejsze i będzie wymagało szerszych działań. Uzgodnień szczegółowych jeszcze nie mamy, ale wiemy, że budowę części przystanków będziemy się starali umieścić w projekcie modernizacji linii kolejowych Szklarska Poręba – Jelenia Góra. Będziemy musieli natomiast rozstrzygnąć, co zrobimy z resztą. Cieszę się jednak z tego, że wszyscy są zgodni, że wykorzystanie linii kolejowych dla komunikacji aglomeracyjnej Jeleniej Góry i miejscowości podjeleniogórskich jest rozwiązaniem słusznym i koniecznym – mówił Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry.
Jerzy Łużniak podkreślał, że zarząd województwa chce rozwijać kolej aglomeracyjną w Jeleniej Górze, nie tylko w planach, ale przede wszystkim w działaniach.
- Jest taka szansa, bo linia Jelenia Góra – Szklarska Poręba jest obecnie modernizowana z pieniędzy Regionalnego Programu Operacyjnego i na tym odcinku można zrobić część z planowanych przystanków. Jako samorząd województwa dostarczamy natomiast tabor i opłacamy przewoźnika, ale musimy mieć partnerów po stronie samorządów lokalnych Jeleniej Góry, Piechowic i Janowic Wielkich by to połączenie funkcjonowało właśnie na takim obszarze – mówił Jerzy Łużniak.
Zbigniew Gzik, zastępca dyrektora centrum realizacji inwestycji wrocławskiego oddziału Polskich Linii Kolejowych S.A., podkreślał natomiast, że zanim dojdzie do rozpoczęcia realizacji tych planów potrzebne są szczegółowe ustalenia i podział obowiązków.
- Wszystko można zrobić, ale trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób i za jakie pieniądze. PKL może bowiem wykonać tylko część z koniecznych prac. Pozostałych musi się podjąć miasto lub województwo. Nie ukrywam, że jest to dla nas pewna szansa zwiększenia ilości pasażerów, która obecnie kształtuje się na poziomie około 27 procent z osób korzystających z różnego rodzaju komunikacji, ale cały czas się to zmienia – mówił Zbigniew Gzik.
jelonka.com
Nie będzie Jeleniogórskiej Kolei Miejskiej. Wniosek źle oceniony
Negatywnie zakończyła się ocena formalna wniosku o dofinansowanie projektu pod nazwą „Modernizacja regionalnej linii kolejowej nr 311 Jelenia Góra – Szklarska Poręba Górna”. Oznacza to, że z planów uruchomienia tzw. tramwaju miejskiego, którego wizję roztaczał samorząd, nic nie będzie.
Szybka Kolej Miejska, a później – Jeleniogórska Kolej Miejska miała w założeniu połączyć regularną komunikacją szynobusową centrum Jeleniej Góry z Cieplicami, Sobieszowem, Piechowicami i Szklarską Porębą. W późniejszych fazach pociągi miałyby dojeżdżać nawet do miejscowości w Republice Czeskiej.
Opracowano studium wykonawcze uwzględniające m.in. rozmieszczenie przystanków dla JKM za kwotę około 30 mln zł (koszt realizacji projektu). Przystanki miały powstać przy torowisku linii Jelenia Góra – Szklarska Poręba (między innymi, przy ul. ks. Kubsza i przy estakadzie na Zabobrzu). W założeniu szynobusy miały odciążyć autobusy miejskie i stanowić magnes dla turystów, którzy z dworca głównego mogliby bezpośrednio dostać się do atrakcyjnych miejsc w Kotlinie Jeleniogórskiej. Atutem JKM miała być także szybkość: czas przejazdu z Jeleniej Góry do Piechowic około 20 minut (autobusem – ponad dwa razy dłużej).
Tymczasem w minioną środę została zakończona ocena formalna wniosku o dofinansowanie projektu indywidualnego pn. „Modernizacja regionalnej linii kolejowej nr 311 Jelenia Góra – Szklarska Poręba Górna”, złożonego przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Centrum Realizacji Inwestycji ul. Tragowa 74, 03-734 Warszawa do działania 3.2 „Transport i infrastruktura kolejowa”, Priorytet 3 „Rozwój Infrastruktury transportowej na Dolnym Śląsku (Transport)”.
- Wniosek nie spełnił kluczowych kryteriów oceny formalnej zawartych w „Kryteriach wyboru operacji finansowych w ramach RPO WD” zatwierdzonych przez Komitet Monitorujący RPO WD, w związku z powyższym został negatywnie oceniony – podano na stronie http://rpo.dolnyslask.pl
jelonka.com
Komentarze
Prześlij komentarz